Użytkownik
Hehe ja to za bardzo nie chce garniaka. Garnitur jest spoko i wogóle ale jak znać mnie to sie zaraz pobrudze to u mnie odpada garniak. Pozatym jak tam bedziemy pic no to luźniej sie powinno ubrac. Mi to raczej wszystko jedno ale butów (pantofli) to niezniose, niewysiedze w nich tam pija a na drugi dzień nigdzie nie pójdzie sie, co dopiero o tańczeniu ...wiec moim zdaniem lepiej luźno ale z elegancja czyli : spodnie jeans i koszula np. ale koszula bardziej luźniejsza takie jest moje zdanie w tej sprawie
Offline